Ja miałam takie zdarzenie. Kiedy na
początku obecnej ciąży trafiłam na kilka dni do szpitala i położna zapytała która to ciąża.
Była strasznie zaskoczona, że taka młoda dziewczyna będzie miała czwarte dziecko. Ale kiedy
Jej powiedziałam, że mam tylko jedną córeczkę, to nie wiedziała, jak zareagować. Także jak
widać, nawet personel nie zawsze wie, jak się zachować w takiej sytuacji, a co dopiero
ludzie spotkani na ulicy...ich też trzeba zrozumieć. Dla nas to jest oswojony temat, ale na
przykład moja mama też nie potrafi tego przegryźć i traktuje mnie jak "ufo"... *************************** Moje Skarby - Weroniczka (*+30.08.2007r. 27tc) i Dawidek (*+08.05.2010r. 12tc) oraz Ewunia ur.2008 i Gabrynia ur.2011
|