Ja też zaraz po stracie Maciusia chciałam być znowu w ciąży,ale teraz myślę,że w ten sposób chciałam jakoś odzyskać synka.Zaczeliśmy starania 9 miesięcy po odejściu synka ale było to trochę utrudnione zadanie ponieważ mój mąż pracuje za granicą.Ale w lipcu miałam ostatnią miesiączkę,gdzie się całkowicie nie spodziewałam,chciałam ale już tyle razy się zawiodłam robiąc test więc nie robiłam sobie nadzieji.Myślę,że sama natura wie kiedy jest dla nas odpowiedni czas na kolejne dziecko.
|