do Doroty | Hits: 3744 |
|
Dorota  
16-11-2005 09:59 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
Dorotko podoba mi się twoje podejście. Mam takie samo zdanie jak Ty. My też od samego początku nie ukrywaliśmy rączki Hubcia. (ma dużo wad min. rozszczep wargi który też widać) Jeśli chodzi o znajomych na samym początku było "dziwnie" Co prawda nigdy nie omijali nas. Od samego początku zaakceptowali Hubcia i jego wygląd. Nigdy nie zauważyłam aby się nas wstydzili. Wręcz przeciwnie lgną do nas jak muchy :) I rozpieszczają Hubcia jak tylko mogą. Co do "rozpieszczania i pobłażania Hubcia to się przyznaje. Choć teraz z czasem Hubcio staje się coraz mądrzejszy i zaczynam od niego wymagać więcej. Dorota Zywicka
|
|
:: w górę ::
|