Pani pytania, czy wątpliwości świadczą o mądrej i wnikliwej postawie wobec niepełnosprawności. Doświadczenia rodzin wychowujących przewlekle chore dzieci poparte fachową literaturą, podpowiadaja, że dobrze jest nie ukrywać, ani nie zbywać problemu dziecka. Jest to właściwie zadanie dla całej rodziny. Jest problem, więc należy uczyć sie z nim żyć. Nie osłaniać i wyręczać dziecko, ale wspierać je, by uwzględniając swoje ograniczenia znalazło sposób na włączenie się w codzienność na miarę swoich możliwości. Nie współczujmy mu i nie użalajmy się nad nim, ale wykazując zrozumienie dla jego trudności oczekujmy, że "da radę" i będzie mogło, coraz lepiej i więcej. Dziecko poza wsparciem i zrozumieniem oczekuje od nas jasnych sygnałów, że jesteśmy z niego dumni, a każdy sukces to nasza radość. Ala
|