Witam.Ja także rodziłam na klinicznej ale
nic złego nie moge powiedzieć,bo pomimo tego,że wiedzieli,że mój synek nie ma szans na
przeżycie to i tak zrobili wszystko co mogli,natomiast jeżeli chodzi o lekarzy jest tam
jeden,którego pacjentki bardzo chwaliły za profesjonalizm i jest to dr Olszewski ale nie
wiem osobiście jaki jest bo znam go tylko z obchodów z oddziału patologi ciąży.wiem tylko,że
prowadził prawie wszystkie ciąże takie jak Twoja i jest specjalistą od cukrzycy.Jego wadą
jest to,że nie należy do osób,które mają wrodzoną uprzejmość. Ale podobno jest dobry w tym
co robi. Ściskam
|