Witaj, bardzo Ci współczuję straty córeczki. Ja dopiero po stracie zauważyłam jak wiele nas jest niestety...i każdego roku przybywa kolejnych mam. To forum jest miejscem dla nas, tu możemy o wszystkim pisać, zwłaszcza o miłości do naszych dzieci i o ich (za)krótkim istnieniu, jest do wyrażania naszych emocji i uczuć. A tego niestety nikt kto nie przeżył straty nie zrozumie... Mocno Cię przytulam. Twojej córeczce zapalam światełko (*) Moja Helenka odeszła 9 lat temu - jej serce przestało bić w 36tc. - czekałam na nią 5 lat... mama Aniołka(25.04.2005r. 8tc) Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki
|