Re: Tęsknota (żegnaj Syneczku) | Hits: 101 |
|
jusia  
09-07-2015 08:13 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Dziękuję, Kochana za dobre słowo. Ten mój post to takie moje pożegnanie...Łzy leją mi się po policzkach i tak strasznie mi źle...Światełka pamięci dla naszych Aniołków (*) Angelina3 napisał(a): > Jakże bardzo rozumiem Twoje odczucia. Nie możesz jednak się obwiniać. Nieplanowana ciąża zawsze wywołuje skrajne uczucia. Ty jednak po pierwszej fazie szoku w pełni zaakceptowałaś maleństwo i dałaś mu wszystko co można. Mało tego zaakceptowałaś Antosia w pełni (nawet jeśli byłby chory) dałaś (daliście) miłość. Pozwól Antosiowi aby on teraz otaczał Was niewidzialną ale odczuwalną opieką i dotykał anielską miłością.
> Dla mnie jesteś bohaterką... jak każda Aniołkowa Mama.
> Dla Antosia światełka (*)(*)(*) jusia
|
|
:: w górę ::
|