Bardzo ale to bardzo Ci współczuję. Mój Franio odszedł w lutym, żył tylko 1,5 godz. Nie wyobrażam sobie podejmować takich tragicznych decyzji. Pomimo to że nie zdążyłam Frania poznać cierpię niesamowicie, a co dopiero jakbym spędziła z nim 4 dni - rozleciałabym się na kawałki. Jesteś bardzo dzielną mamusią i Jasio to wie. Mama Franusia ur. i zm. 09-02-2015r.29tc Żył 1,5 godz.
|