Ewuniu, dziękuję za Ciepłe słowa. Dzięki Wam znów wiem, że jestem normalna osieroconą matką, a nie szatanem. Dziękuję jeszcze raz każdej z osobna. Mama Aniołka Mateuszka (+ 24 paź. 2007), Amelki (31.12.2008) i Agatki (16.07.2011).
Ostatnio zmieniony 07-11-2014 11:39 przez karolina_84