Dziękuję ci kochana za dobre słowo. Szczerze ci powiem, że takie pranie mózgu mi zrobiła pisząc durne smsy do mnie, że już sama tak zaczęłam o sobie myśleć. Jedyne co się nie zmieniło to uczucie do synka, ono będzie zawsze i tęsknota tez. Dziękuję raz jeszcze :) Mama Aniołka Mateuszka (+ 24 paź. 2007), Amelki (31.12.2008) i Agatki (16.07.2011).
|