Witaj, nie bywam tu często ostatnio, więc dopiero dziś przeczytałam Twoją historię. Bardzo mi przykro, że tez masz takie aniołkowe doświadczenia...Jeśli masz ochotę, napisz do nas na adres aniolkowemamy@interia.pl. Moja historia jest baaardzo podobna do Waszej-zresztą, życiorysy jakoś trochę też...Poza tym jestem spod Kołobrzegu-ale o tym już więcej, jeśli się odezwiesz:)Znasz panią dr. Pasternak? Spróbuj się z nią umówić, jest bardzo dokładna jeśli chodzi o badania.
|