Mi też się udało spędzić dzień matki z synkiem w brzuszku...pamiętam jak mówiłam, że przyszłym roku to już w pełni będe mogła obchodzić ten dzień...i co...pustka i żal...w ten dzień mam akurat wizyte u gin, może na pocieszenie zrobi mi usg...ale wiem,że nie obejdzie się bez łez...już mam strasznie ciężkie dni... a wiecie jak wyobrażałam sobie ten dzień...? Grzesiu weźmie wolne w pracy, wstanie rano do Szymonka, ja będe mogła pospać dłużej i odpocząć, a tatuś z Szymonkiem na dzień mamy przygotują pyszne śniadanko...niestety nie będzie tego wszystkiego...;(;(;( Iwona mama aniołka Szymonka ur 02.08.2013 zm 24.09.2013[*][*][*] Adasia 30.08.2014 i córeczki w brzuszku <3