To straszne, że los tak brutalnie odbiera nam nasze kruszynki, nasz najcenniejszy dar. Ja jestem dopiero miesiąc po stracie Synka. Wiem co czujesz i łączę się z Tobą w bólu. Ja miałam swoje 30-ste urodziny w 3 tygodnie po porodzie. A miałam mieć okrągły brzuszek, miał w nim skakać bobas, miał być moim najcudowniejszym prezentem, a odszedł i została tylko pustka :-( Trzymaj się Kochana dzielnie, musimy jakoś to przetrwać. Dla naszych Ukochanych, dla rodziny i dla naszych przyszłych dzieciaczków...Mam nadzieję, że masz wsparcie prócz naszego forum, to ważne żeby był przy Tobie ktoś kto Cię przytuli i rozśmieszy, jak trzeba... Ola /Trzy Okruszki *2009,*2013,*2016, Michaś ur.16.01.2014 zm.16.01.2014 (27t.c.) kocham Cię Synku,na zawsze...
|