Re: Filipek- wada serduszka... | Hits: 311 |
|
Marta111  
27-01-2014 19:09 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
dokładnie mam takie same odczucia, balonoplastyka u naszego Synka była w 32 tyg, gdy już serce było bardzo duże i wada krytyczna, powiedzieli, że wzięli największy cewnik który i tak był za mały. Myślę że ten zabieg w ogóle nic nie pomógł, może gdyby prof. Dangel wcześniej nas skierowała... Teraz mogę tylko "gdybać..." Byłam tydzień w Warszawie, w szpitalu Bielańskim i lekarze mówili mi tam,że mały będzie żył, a moja Pani kardiolog która mnie prowadziła od początku powiedziała że synek jest ciężko chory... Prof. dangel za dużo bierze sobie na głowę... Ale to już nie ważne, życia Mu nic nie przywróci... Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104
|
|