Kochany Skarbeńku dzisiaj mija rok od kiedy przyszedłeś na świat, już tyle czasu a zarazem wydaje mi się jakbym urodziła Cię wczoraj. Wspomnienia są tak wyraźne. Pamiętam mój strach gdy znalazłam się na sali operacyjnej, tak bardzo bałam się, że nie przeżyjesz porodu i lekarze nie uratują Cię, a Ty dzielnie walczyłeś o życie, które było Ci dane przez te krótkie dwa miesiące. Nigdy nie zapomnę tych chwil, tego uczucia matczynej miłości i troski, wzruszenia na Twój widok, zachwytu Tobą, byłeś dla mnie najpiękniejszym dzieciątkiem na świecie i czułam tak mocno w sercu, że jesteśmy teraz rodziną - Ty, ja i Tatuś. Mimo tego, że odszedłeś nasza rodzina nadal trwa, czuję to każdego dnia, że jesteś częścią niej, opiekujesz się nami a my już zawsze będziemy Cię kochać Olivierku najmocniej na świecie. Dla Ciebie nasza kochana Kruszynko (*)(*)(*) Mama Olivierka ur. 2.12.2011 (24tc) zm. 5.02.2012 i Soni ur. 30.04.2013
|