Dodis napisał(a): > Cóż mogę powiedzieć,że z czasem będzie lepiej,że na to potrzeba czasu,że kiedyś zaświeci słońce,bardzo mi przykro doskonale wiem jak jest ci ciężko,chciałabym ci pomóc i myśle że tu znajdziesz nas,które będziemy cię wspierać. Ból nie mija ty się oswoisz z tym żyć ja do dziś płaczę wszyscy zapomnieli a ja wciąż pamiętam. (*)(*)(*)(*)(*) Mama Natalki ur/zm 05.03.2010 i Damianka ur.14.06.2011
Tak wiem, ze nie zapomne, u mnie minął dopiero miesiąc a kazdy za wyjątkiem narzeczonego nie pamieta, nie mówi , zachowują sie tak jakby to bylo normalne i to bardzo boli. W koncu to mój syn. Wiem ze moge na Was liczyc i dlatego tu jestem, tyle tylko ze jak tu zaglądam to tak bardzo czesto dochodzą Nowe Aniołkowe mamy i znowu ból wraca i tak mi szkoda Was i siebie. Zaczynam powoli nienawidziec świata ziemskiego... Moge tylko albo i Aż rozmawiac i zwierzać sie Wam... http://mikolajeklorentzbanaszkiewicz.pamietajmy.com.pl/
|