Odebrałam dziś wyniki badań hormonalnych. Są bardzo dobre. Wstąpiła we mnie nadzieja, że będę mieć jeszcze dzieci. Przed przyjściem na świat Olivierka dwa lata staraliśmy się z mężem o ciążę, miałam problemy hormonalne, brałam leki na obniżenie prolaktyny, a teraz po ciąży wszystko samo się unormowało. Kochany Olivierku dziękuję Ci za to, że dodajesz mi i Tatusiowi sił by żyć dalej. Czasami tak bardzo mi Ciebie brakuje, wydaje mi się, że już nie dam rady, a wtedy słyszę w głowie jak mówisz do mnie: Mamusiu przecież wciąż jestem, Ty tylko nie możesz mnie zobaczyć ! Mama Olivierka ur. 2.12.2011 (24tc) zm. 5.02.2012 i Soni ur. 30.04.2013
|