Sylwiu, a jak się to "trudniej" objawia? Możesz to jakoś opisać? Dużo jest lęku w tym co napisałaś... tak mi się wydaje... Spróbuj coś więcej napisać. Gdy się coś wyrzuci z siebie robi się lżej, a to pomaga zebrać siły przynajmniej na jakiś czas. Dla Szymonka (***) Pozdrawiam,