Rozumiem Cię bardzo dobrze. Ja też tak miałam, cały czas obrazki z porodu i po do mnie wracały zawsze przed zaśnięciem, nie mogłam przez to spać, czułam nawet zapach mego Synka. Próbowałam nawet myśleć o czymś innym ale to było silniejsze.Taki stan trwał u mnie bardzo długo. Teraz po ponad 5 miesiącach to minęło, wspomnienia wracają tylko gdy sama chcę sobie je przypomnieć. Trzymaj się, z czasem zobaczysz będzie trochę lepiej, ale nigdy tak samo jak wcześniej. Światełka dla Twojego Synka (*)(*)(*)(*).
. Mama Aniołków Mateuszka (*+21.06.2005-22tc) i Jeremiaszka (*+29.03.2010-38tc)Kocham Was moje Skarby (*)(*) oraz ziemska Mama najcudowniejszego Oliwierka (22.05.2011)