Mnie po pierwszej stracie wydawalo sie ze nie moze wydarzyc sie nic gorszego, ze wyczerpalismy limit nieszczescia, ale okazalo sie inaczej. Ale Ty nie mysl w ten sposob, staraj sie byc dobrej mysli, kazda z nas ma inny scenariusz na zycie... Trzymam kciuki za Ciebie!!! *************************** Moje Skarby - Weroniczka (*+30.08.2007r. 27tc) i Dawidek (*+08.05.2010r. 12tc) oraz Ewunia ur.2008 i Gabrynia ur.2011