Ja powiem tak: sama straciłam troje synów, mam zdrowa córkę - więc ktos by mógł powiedzieć masz jedno zdrowe ciesz sie z tego co masz! Pewnie i tak, ale pomimo tego wszystkiego co wspólnie przeżyliśmy chciałabym żeby nie zostala sama. Wielokrotnie ostatnio twoje pytanie krążyło mi po głowie. Może i nawet za przyczyną męża, który pragnie bardzo kolejnego maleństwa ale jednoczesnie się boi. Mam kochanego męża i wiem że pomoże mi i wesprze mnie w każdej sytuacji a decyzje podejmowac będziemy wspólnie. Ale jak to napisala koraliki tutaj nie o prawo chodzi ale o to czego ty pragniesz i czy przede wszystkim jesteś gotowa. Wiem również że niestety nie na wszystko mozna się przygotować i nie od wszystkiego ubezpieczyć, ale próbuj, żebyś sobie nic nie mogla zarzucić. Powiem jeszcze tak, ja bardzo pragne dziecka i pewnie gdyby było mnie stać dokonalibyśmy zapłodnienia pozaustrojowego z sprawdzeniem płci, ale niestety niestać mnie więc raczej bedziemy próbowac w sposób naturalny. Teraz robię wszystkie możliwe badania a później zobaczymy. Postaraj się być dzielna i stawić czoła swoim problemom. Pozdrawiam
|