Dziś miesiąc jak Cie nie ma mój Mały,śliczny Synku... nie ma podróży do szpitala, bycia przy tobie, glaskania Cie po główce, czesania Twoich długich ciemnych włosków, trzymania za rączkę, łaskotania w stópkę, nie ma powrotu do domu, pustego bo bez Ciebie. To wszystko trwało tak krótko, czy naprawdę sie to wydarzyło? tak niestety tak, jestem aniołkowa mama. Przecież nie tak miało byc... Mama Kacperka *29.12.09 +10.02.10 Kocham i tęsknię Synku
|