Witaj!!!Dziękuję za slowa,ktore mi napisałaś to naprawdę duzo dla mnie ,takie proste ,a takie pomocne!!!Czytalam Twoja historie i bardzo mi przykro,że musialas tyle cierpiec i że straciłas w końcu WikusiE!!!Wiedz jednak,że ona na pewno tam w niebie jest szczęśliwa razem z moją Julcią!!!Wierzę w to i to tez pomaga mi przetrwac te trudne chwile,ten ból i cierpienie po stracie małej!!!Zatem obie myślimy o kolejnej dzidzi to dobrze bo juz myślałam,ze może ze mną jest cos nie tak,że dopiero co straciłam dziecko a juz myślę by miec kolejne!?Bardzo chcę znowu byc w ciązy,ale tak samo bardzo się boje i wiem,że ten strach mi nie minie i bedzie towarzyszył przez całą ciąze jak tylko uda mi się zajśc!!!Wiem,że spokój odzyskam dopiero,gdy będę tulic żywe i zdrowe maleństwo w ramionach!!!Zyczę tobie i sobie byśmy nie musiały długo czekac na kolejna dzidzie i ,aby tym razem było nam dane miec je tu na ziemi,przy sobie całe i zdrowe!!!A nasze aniołki Wikusia i Julcia niech nad nami czuwają i będą szczęśliwe tam gdzie teraz są!!!I niech nam dopomogą w tych naszych staraniach o ziemskie rodzeństwo dla nich!!!Pozdrawiam cię-buźka!!!Pozdrowienia dla rodzinki! Dorcia
|