Musisz przeczekac.... udaj sie do dobrego lekarza, ktory Cie wyslucha... badz silna ale daj sobie czas na wyplakanie, wyzalenie, rozpacz. Ja zaczelam dochodzic do siebie po pol roku-jak trafilam na forum. Wczesniej to byla wegetacja, byalm jak zobie-pisze o tym nie pierwszy raz. Zycze Ci aby sloneczko jak najszybciej zaswiecilo dla Ciebie. Masz Aniolka, on widzi Twoja rozpacz... i nie smuc go za dlugo. Ale swoje wyplacz, wykrzycz... forum naprawde pomaga. Pozdrawiam
|