:((( dlaczego tak jest, ze nie moglyscie wziac ciala dziecka, przeciez ono "nalezy" do rodziców?:((( To samo mi sie nasuwa na mysl: dlaczego nazywa sie glosno ze czlowiek jest od poczecia, a w sytuacji smierci takiego czlowieczka nagle sie o tym zapomina? :((((( Moze jeszcze prawo nie nadaza za zmiana myslenia? Z drugiej strony nasze wszystkie Aniolki sa juz szczeslie i nie pamietaja pewnie tego co zle bylo na ziemi. Cialko nie ma dla nich juz znaczenia... To Wy bylyscie ostatnimi osobami, ktorych dotyk wasze malenstwa zapamietały, to z was powstaly i w was zostawily swoj slad. Chcialabym wam jakos dodac otuchy ale nie wiem jak, mam nadzieje ze nie urazilam nikogo... dla wszystkich Aniolkow (*******)
|