Droga Kasiu, zadna z nas nie jest juz ta sama osoba. Choc powoli uczymy sie zyc to usmiech juz nie jest ten sam. Kazda z nas pyta sie dlaczego ja? moze kiedys odpowiedz poznamy. Poki co pozostaje nam zaufanie i nadzieja. Lek o kolejne dziecko jest teraz rownie silny jak jego pragnienie. Tysiace obaw, bo juz nie uwierzymy w slowa: "musi byc dobrze" "jakos to bedzie". Mimo wszystko nie tracimy wiary ze i dla nas zaswieci slonce. I tego Ci z całego serca zycze.
|