Na 24.06.2007r miałam termin porodu. Naszego Aniołka nie ma z nami od 19.01.br a ja wciąż na niego czekam. Niby żyję normalnie, uśmiecham się,a codziennie odliczam dni. Dni do powitania mojego dzieciątka(a przecież przywitam go-ale tylko światełkiem na cmentarzu). Tak bardzo tęsknię. Mama 6-latka i Aniołka 18tc