W minioną niedzielę u nas w kościele było kazanie nt. 1-go listopada. Ksiądz mówił (zgodnie z prawdą zresztą ;) o tym, że to jest Święto tych wszystkich, którzy już oglądają Boga w niebie, Świętych, naszych Patronów. Mówił o tym, że jest to Święto tak naprawdę radosne, a nie smutne. Ja jutro będę szczególnie myśleć o świętej Julce, której jestem mamą. Będę szczególnie myśleć o Świętych Obcowaniu tu na ziemi. Niestety, będę o tym myśleć przez łzy, proszę księdza... Córeczko, daj mi siłę. Światełka dla Aniołków (**********) Agnieszka - mama Julki (ur.zm. 14.07.2006, 41 tydz.) Agnieszka mama Julki (*+ 41 tydz.), Pawełka (2 latka), Janka (*+ 11 tydz.) i jeszcze Kogoś - grudzień 2010
|