wczoraj po długim okresie oczekiwania trafilismy z mężem do profesora Malinowskiego w Łodzi , i po obejrzeniu wszystkich badań które do tej pory zrobiliśmy zalecił mi 22 badania , a mojemu mężowi 13 badań , koszt tych wszystkich badań wynosi 4.500zł!!!Prof.Malinowski powiedział nam ,że po tych badaniach dostanę szczepionkę , która działa przez pół roku i w tym czasie byłoby bardzo dobrze gdybym zaszła w ciążę i że mam 85%szans na donoszenie i urodzenie zdrowego dziecka!Podniosła nas na duchu ta wizyta , bo 85% to bardzo dużo! Po powrocie do domu spotkaliśmy sie z moimi rodzicami i tu sie zaczęło ,że czemu to tyle kosztuje , żeby poczekać jeszcze , że jestem jeszcze młoda (28lat) i co najgorsze usłyszałam z ust mojej mamy : -" spróbujcie trzeci raz"!!!!!!!! jak to usłyszelismy to myslałam że mnie szlag cięszki trafi!!!!!!!!mądrzejsza od profesora , który kategorycznie zabronił nam zachodzenia w ciąże przed szczepionkami! Jak własna matka może chcieć narażać trzeci raz swoje własne dziecko na takie traumatyczne przeżycie!!!Ledwo co się pozbierałam po pierwszym poronieniu , a nadeszło drugie które zniosłam jeszcze ciężej i dalej jest mi bardzo cięzko! Ja wiem co moja mama myśli Jej się to po prostu nie mieści w głowie ze Jej córka może miec take problemy bo w rodzinie wszystkim sie zawsze udawało zajść w ciąże bez problemów i ją donosić i przedewszystkim sa to rodziny wielodzetne , jestem pierwszym przypadkiem gdzie były dwa poronienia i że skoro się wyglada na zdrowego to , że w środku coś jest nie tak (w moim przypadku są to sprawy immunologiczne)!Ale uważam że powinnam móc liczyć na ich wsparcie , a nie czuć jak nam rzucają kłody pod nogi!I jak tu się trzymać skoro nie mogę liczyć na wsparcie najbliższych! A najgorsze jest to , że te pieniądze musimy pożyczyć własnie od nich bo sa potrzebne na jutro! mama aniołka 9tc (*) i aniołka 14tc (*) to dla naszych aniołków (**********************)
|