Jestes bardzo dzielna, jestem pewna, ze Tomek czuje, jak bardzo go kochasz. Moj synek odszedl sluchajac bicia mego serca, dzieci czuja milosc i spokoj bijacy od rodzicow, od mamy, wtedy czuja sie bezpiecznie i jest im latwiej, jestem bardzo wdzieczna losowi? Bogu?, ze moglam byc z moim dzieckiem w chwili jego smierci. Nie boj sie Sylwio, sila przyjdzie nie wiadomo skad, jestes przygotowana na to, co nieuchronne, a nie kazdemu jest to dane. -------------------- aneta
mama Matyldy i aniolkowa mama Kruszynki (12tc kwiecien 2005) i Louis (29tc 21.02.06-22.03.06) oraz malej dziewczynki pod sercem
|