Dzięki dziwczyny. Minęło prawie 9 miesięcy od śmierci Hani. Myślę, że już jestem gotowa postarać się znowu o rodzeństwo dla Michała - mimo tego co razem przeżyliśmy, dalej pyta o brata lub siostrę. Jestem pełna obaw i... pełna nadziei!
Pozdrawiam serdecznie Was i Wasze Aniołki ziemskie i niebiańskie. Ewa
|