Witaj. Wiem, że oczekiwanie jest najgorsze i wiesz, że nie jest za dobrze ale póki nie masz wyroku na pismie to daj dziecku szansę, módl się i wierz w to, że może byc dobrze. Ja jestem po terminacji 3 miesiące i cholernie żałuję tego, że odwróciłam się od mojego dziecka, że w tych ostatnich chwilach jej życia nie poświęciłam jej uwagi- nie głaskałam brzucha przestałam do niej mówic i sie nie pożegnałam. Nie powielaj mojego błedu!...Nawet jeśli się okaże, że twoja dzidzia nie ma szans (bede sie modliła żeby tak nie było) to spędź z nia każdą chwilę i ciesz się w tej chwili z tego, że nosisz maleństwo pod serduchem. Jeśli bedziesz chciała pogadać to daj znać ja w kazdej chwili porozmawiam z Tobą