Patrycja, mam propozycję, ponieważ
nie masz pojęcia, co skąd skopiowałaś ( co przy takiej ilości nie jest dziwne) proponuję,
abyś skasowała wszystkie nie swoje teksty ze swojego wątku, tak ( jak widzę) będzie
łatwiej...Teraz podpisujesz moje teksty nazwiskiem ksiedza Jana Twardowskiego...to mi
pochlebia w pewnym sensie, bo kocham Jego poezję, tylko,że Ty nie masz o Jego poezji
zielonego pojęcia, dziewczyno...ksiądz Jan Twardowski nigdy nie był MATKĄ i moje wiersze
nigdy nie mogły być napisane przez Niego...Panie świeć nad Jego duszą...zrób coś proszę, bo
to zaczyna być żenujące...
|