O zmierzchu przy oknie Matka
trąca nogą bieguny Kołyski,w której śpi dziecko. Ale już nie ma kołyski, Ale nie ma
już dziecka. Poszło między cienie. Matka sama siedzi o zmierzchu, Kołysze nogą
wspomnienie...
(****)to dla was dzieciątka,bardzo was kochamy.Przepraszam was za
wszystko... mama i tata
|