witaj Jolu! wiem co
czujesz, bo ja tez straciłam mojego synka. też miał wadę serduszka TGA. przezył tylko 11
miesięcy- a moze aż. strasznie mi go brak. ciagle zadajemy sobie to pytanie co sie
stało, ze musieliśmy tak cierpieć. ale musisz być dobrej mysli, ze wszytsko sie
ułozy. ja tak mysle bo " piorun dwa razy nie trafi w to samo drzewo"
pozdrwaiam
|