Taka nam ciężko bez Ciebie... | Hits: 832 |
|
Jola mama Cyprianka  
27-12-2005 12:15 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
To był 8
września...Byłam w 8 miesiącu ciąży ,już nawet planowaliśmy chrzciny na święta!Kolejna
standardowa wizyta u lekaża i nagle to jego spojrzenie i nasz niepokój,a potem już tylko te
straszne słowa"państwa dsziecko będzie miało wadę serca"pocieszaliśmy się że to
jeszcze nie wyrok że tyle ludzi żyje po operacjach,szukaliśmy podobnych przypadków wśród
znajomych,to zawsze daje nadzieje!mimo że jesteśmy z Małopolski Cyprianka rodziłam w Łodzi w
ICZMP.23 pażdziernik 15.45 prawie nasza 6 rocznica ślubu-piękny prezent!!! Był taki
słodki!!! Pierwsze dni umijały w błogim spokoju że może wszystko się ułoży że może to jakaś
straszna pomyłka?!niestety dwa dni póżniej zaczeły sie problemy!diagnoza była straszna HLHS
brzmiało jak przekleństwo jak straszne zaklęcie!momo to byłam z Maluszkiem 24 godz na dobę
karmiłam przebierałam tuliłam..Jedne z najpiękniejszych dni w życiu!operację wyznaczono na
13 listopada na godz 9.00.Wniedzielę byli u nas dziadkowie zobaczyć wnuczka moja starsza
córeczka zobaczyć braciszka,byliśmy wszyscy razem-ostatni raz!!!!11 listopada ochrzciliśmy
synka Cyprian Błażej miał być wyjątkowy!w końcu nadszedł dzień z którym wiązaliśmy wielkie
nadzieje jak również ogromne obawy...NIE POTRAFIŁAM SIĘ NAWET Z NIM POŻEGNAĆ TAK BYŁAM
PRZERAŻONA DZIŚ WIEM ŻE CZUŁAM CO NASTĄPI! OPERACJA TRWAŁA 9 GODZIN,WYSTĄPIŁY JAKIEŚ
KOMPLIKACJE.Po operacji zarządałam żeby mi pokazali Synka-to był straszny widok-takie
maleństwo tak pokrojone!2 godziny póżniej Cyprianek już nie żył.Poinformowano nas o tym w
taki sposób jakby mówiono nam że właśnie zaczęło padać!Do dziś mam żal do tej pani
anestazjolog zero zrozumienia!Ichociaż mineło 2 lata nie mogę zrozumieć jak to się stało
skąd ta choroba,czy napewno zrobiliśmy wszystko żeby nasz Synek żył?!za każdym razem gdy
widzę dwuletnie dzieci zastanawiam się jaki by dziś był?zostały tylko zdjęcia ,ubranka i
wspomnienia...tak bardzo marzę o kolejnym dziecku ale strach jest mocniejszy!!!!może
kiedyś....
|
|
:: w górę ::
|