>
> Dlaczego śmierć tak strasznie oddziela szklaną ścianą od zwykłego
życia, dlaczego tak trudno po prostu być obok, tak trudno zrozumieć?... >
Bo podświadomie ludzie sądzą, ze nieszczęściem można się zarazić. I
dlatego, ze to jest za trudne, zbyt obciążajace, a po co utrudniać sobie życie? i tak
jest niełatwe... Ale to bardzo niesprawiedliwe, tylko, ze nie ma sprawiedliwości...W
książkach Pratcheta występuje Śmierć, który( bo to "ten" śmierć) mówi: Nie ma
sprawiedliwości jestem tylko Ja...
|