Bądź szczęśliwa, mała(*)i wszystkie inne dzieci.Pamięta, jak przez lata liczyłam czas, uświadamiałam sobie, że synek poszedłby juz do przedszkola, szkoły, do Komunii, może na studia... Przestałam liczyć po około 20 latach. Teraz tylko czasem wyobrażam sobie, jakie duże byłyby już wnuki od niego. Coś nieprawdopodobnego... Miałby już 38 lat.
|