ja też lubię, o ile to można nazwać lubieniem, siedzieć na cmentarzu, czuję się jakoś bliżej syna wtedy. wiem że tam w ziemi jest tylko Jego ciałko, Jego dusza jest w niebie ale mimo to jakoś tak mi czasami lepiej jak tam jestem Marta, mama Filipka ur.16.01.2014 zm. 18.01.2104
|