Nadiu dokładnie jestem na tym etapie :W pierwszych miesiącach była we mnie taka przeraźliwa chęć posiadania dziecka , teraz, zaraz, a potem przyszedł taki paraliżujący strach, co będzie, gdy...tysiące myśli, czytania o zwiększeniu ryzyka, o obciążonym wywiadzie położniczym, I powoli, powoli kiełkowała ta myśl, że chcę, że się uda, że wszystko będzie dobrze....Badałam swój kariotyp i męża i wszystko dobrze.Łożysko było idealne ...tak więc podejrzewam jak i ty ,że jakaś bezobjawowa infekcja ,lub inf układu moczowego...teraz muszę być idealnie zdrowa i za miesiąc próbować...jak organizm wróci w miarę do normy..
|