Synku mój,tak bardzo bym chciała Cię dotknąć,przytulić,porozmawiać z Tobą jak było w szkole,o tych praktykach na które się tak cieszyłeś,Usłyszeć jak śpiewasz w swoim pokoju i powiedzieć:Domin załóż słuchawki jak rozmawiasz przez skaypa z kumplami,bo już jest bardzo późno a wy ciągle tylko się hihracie....Oj jak ja tego pragnę.Wczoraj tata miał urodziny,ale co to za święto bez Ciebie:((
Zapalam CI skarbie światełko i proszę przyśnij mi się(*)(*)(*)(*) Mama Dominika ur.30.07.96-(*)02.10.2013 i Natalki ur.30.09.2014