To widzę, że podobna sytuacja. Ja zrezygnowałam teraz z pracy, bo strasznie źle na mnie wpływała. Atmosfera w pracy. I powiem ci, że nawet nie liczę, że znajdę pracę w zawodzie. W instytucji państwowej to nie mam raczej szans na zalezienie czegoś. Dobrze, że już lepiej oby tak dalej. Mój Miki też jest koszmarnym niejadkiem. Strasznym.