Światełka dla obu naszych Aniołków (*)(*)(*)(*)(*) Właśnie jestem po badaniu w piątek w szpitalu. Miałam badaną krew na wszystkie hormony w tym tarczycy, zespół antyfosfolipidowy oraz czynnik v leidena. Wyniki będą za trzy tygodnie. U mnie był problem z nadmiernie skręconą pępowiną. Chciałam także, już prywatnie, zrobić wszystkie możliwe pozostałe wskaźniki w poradni hemostazy na ul. Szkolnej w Poznaniu. Ale lekarka prowadząca, stwierdziła, że takie szukanie może nic nie wyjaśnić, a tylko stracę nie małe pieniądze ( ok 500 zł ). Dlatego mam "wrzucić na luz", a jak zajdę w ciąże od samego początku będę brała profilaktycznie acard + clexane. Przy okazji przejrzałam historie chorób w rodzinie i wyszło, że moja babcia całe życie była chora na serce, jeden dziadek zmarł wcześnie na zawał, drugi dziadek zmarł na wylew. Z kolei mąż - babcia i mama z zakrzepicą żył dolnych, a brat ma za gęstą krew i musi ją rozrzedzać heparyną. W genach mamy oboje obciążenie.
|