Mój kochany Adaś jest juz w niebie od roku i 7 miesięcy (urodzil sie w 37 tc poprzez cc, żył 70 minut), a tydzień temu dołączył do niego nasz drugi Aniolek. To chyba była dziewczynka bo tak mi sie śniło... Adaś ma siostrę, szkoda ze u siebie w Niebie a ja jestem tu z ogromnym żalem i pustką. W 9 tc stwierdzono ze moja ciaza jest martwa. Kolejne dziecko odeszlo ode mnie, a tak bardzo prosiłam żeby zostalo. Dlaczego znowu? Co ja takiego zrobilam? Tak bardzo chcialam wierzyć ze tym razem sie uda...
DarMa - mama Aniolka Adasia (*+ 27.05.2010 r.) i Aniolka 12.2011 r.
Aniołek Adaś (*+ 27.05.2010 r. 38tc) Aniołek (+21.12.2011 r. 9tc) Aniołek (+29.09.2012 r. 10tc) Pola (*27.11.2013 r. 39tc)