Co mam napisac ze bylam bardzo dobrze traktowana i dostalam odzielny pokoj ze wszystkim internet telefon telewizja,chociaz na uzywanie tych zeczy nie mnialam ochoty,poten psychologa i na zyczenie ksiedza ktory ochrzcil lare ,razem zpolozna umylismy i ubralismy larunie i polozylismy do koszyka,ona zostawila lare z nami na noc ,rano przyszedl fotograf i zrobil pare zdjec i odciskow stopek raczek lary na kartce, tu przychodzi pan pani zzakladu pogrzebowego do domu lub do szpitala,to dorbo moze tym jest ze wszystko jest sprywatyzowane i sie placi skladki my mamy dosyc wysokie pogrzebowe moze dlatego ,ja nie chcialam czarnego samochodu pogrzebowego to mnialam srebrny,lara rozowy koszyczek w ktorym ja skremowalismy i dalismy potem urne pochowac na tym stoji pomniczek rozowy marmor w ksztalcie motyla.Uznalam ze chociaz tyle moge dac Larze. TEz posiadam lancuszek zprochiem lary wisiorek gwiazdka.
|