dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jeste¶ zalogowany!       

Nasz synu¶ Piotru¶Hits: 549
Agata  
17-01-2011 15:42
[     ]
     
29 grudnia 8:00 rano kolejna "zwykła" wizyta u ginekologa..Pojechali¶my z narzeczonym na t± wizytę razem (pierwsza wizyta na któr± pojechał ze mn±)bo tak to nie było okazji, praca...byłam w 23 tc. Szczę¶liwa weszłam do gabinetu z cichutk± nadziej±, że może bedzie widać płeć naszego maleństwa. Gotowa usiadłam na fotelu...Lekarz rozpocz±ł badanie i ...no wła¶nie cisza - długa, przerażaj±ca cisza już wtedy poczułam, że co¶ jest nie tak, i słowa lekarza: nie widzę bicia serca...tego monentu i tych słów nie zapomnę do końca życia. W jednej chwili ¶wiat mi się zawalił. Serce tak strasznie mi "waliło". Lekarz kontynuował: Przykro mi ale ci±ża obumarła. Dostałam od razu skierowanie na oddział. Zrobiono mi tam powtórne USG (podczas tego drugiego USG tak strasznie się modliłam żeby to była pomyłka, żeby serduszko Mojego dziecka biło)ale nic z tego, lekarze potwierdzili obumarcie ci±ży. Boże jak ja płakałam, nie da się opisać tego co ja wtedy czułam. Po chwili podano mi dopochwowo tabletkę na wywołanie porodu. Może Pani urodzić dzi¶, w nocy albo jutro...Położono mnie na sale i zaczęło się czekanie...Przez calu¶ki czas płakałam, nie miałam siły na nic, my¶lałam, że oszaleje. Tysi±ce my¶li przez głowe mi przeleciało. Miałam straszny żal do wszystkich, do samej siebie, do Pana Boga - dlaczego pozwolił nam cieszyć się dzidzi± a teraz tak szybko nam J± zabrał?!... co zrobiłam nie tak?! Przecież mamy już ciuszki dla Naszego maleństwa, wybrane imiona a teraz muszę urodzić martwe dziecko. Poród mnie przerażał... nie usłyszę jego płaczu, nie przytulę go do siebie...a co najgorsze za moimi plecami na innych salach płakały dzieci, nie potrafię opisać tego bólu który wtedy czułam. Zbliżał się wieczór a mnie zaczęły brać skurcze. Pozwolono Mojemu narzeczonemu przyjechać do mnie po pracy i siedzieć przy mnie cał± noc, siedzieli¶my razem i płakali¶my . Po północy Skurcze zaczęły się coraz mocniejsze, nie mogłam leżeć, stać, siedzieć. Podano mi zastrzyk,po tym zastrzyku było jeszcze gorzej zaczęłam krzyczeć z bólu i automatycznie "przeć". W jednej chwili Odeszły mi wody i zobaczyłam maleńk± główkę. O 2:00 urodziłam synka na swoim lóżku. Przewieziono mnie na salę zabiegow±. Odcięto pępowinę i zabrano Piotrusia. Podano mi narkozę i zrobiono łyżeczkowanie. Do 6:00 rano musieli¶my z narzeczonym dać odpowiedĽ czy zabieramy naszego synka i chowamy. Oczywi¶cie odpowiedĽ była jednoznaczna - zabieramy Naszego Aniołka. W czwartek 30 grudnia Mój narzeczony Łukasz załatwił wszystkie formalno¶ci (dziękuję mu za to z całego serca)Bo ja nie byłam w stanie w ogóle my¶leć. W pi±tek wypuszczono mnie ze szpitala i odbył się pogrzeb. O 11:30 pochowali¶my nasze maleństwo, naszego synka na którego tak bardzo czekali¶my, którego tak bardzo pragnęli¶my. Razem z Nim odeszła cz±stka Mnie, nie potrafię tego zrozumieć dlaczego tak się stało, nie pogodzę się z tym nigdy,że nie bedzie go z Nami. Tak Bardzo Go Kochamy, jest Naszym pierwszym dzieckiem, Naszym serduszkiem o którym nigdy nie zapomnimy.. Strata dziecka tak strasznie boli, nie ma chwili żebym o Piotrusiu nie my¶lała, codziennie do Niego chodzimy, rozmawiamy z Nim, mówimy mu jak bardzo Go kochamy, że tak bardzo za Nim tęsknimy, że tak strasznie nam Go brakuje...29 grudnia obchodzili¶my także 10-t± rocznicę ¦mierci Taty Mojego Narzeczonego. Naszego Synka Pochowali¶my u dziadka w grobie wiem, że jest Mu z dziadkiem dobrze. Skarbie nie było Nam dane być Razem ale przyjdziemy z Tatusiem kiedy¶ do Ciebie a wtedy bardzo mocno Cię przytulimy. Na zawsze Pozostaniesz w Naszej Pamięci* KOCHAMY CIĘ 


  Temat Autor Data
*  Nasz synu¶ Piotru¶ Agata 17-01-2011 15:42
  Re: Nasz synu¶ Piotru¶ mamaMateusza 27-01-2011 18:31
  Re: Nasz synu¶ Piotru¶ Magdalex 27-01-2011 18:59
  Re: Nasz synu¶ Piotru¶ Ania P 27-01-2011 19:24
  Re: Nasz synu¶ Piotru¶ malgoska 27-01-2011 19:44
  Re: Nasz synu¶ Piotru¶ KarolciaiJa 27-01-2011 20:48
  Re: Nasz synu¶ Piotru¶ AnjaT 27-01-2011 22:42
  Re: Nasz synu¶ Piotru¶ Dodis 27-01-2011 23:52
  Re: Nasz synu¶ Piotru¶ KG 28-01-2011 08:46
  Re: Nasz synu¶ Piotru¶ anikia 28-01-2011 10:01
  Re: Nasz synu¶ Piotru¶ kasia 3.01.09 28-01-2011 13:21
  Re: Nasz synu¶ Piotru¶ Magdalena87 28-01-2011 21:38
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora