Syneczku mój, Tosieńku, dzi¶ jest kolejny 10...tak jak 9 miesięcy temu...tak wariacko szczę¶liwy dzień Twoich narodzin.... wtedy też była ¶roda...zima, zaspy ¶niegu....pamiętam, jak żartowali¶my, że przez te zaspy ciężko będzie dojechać do szpitala... Dzi¶ jest deszczowo....ale to dobrze....
Antosiu, jestem z Tob± w każdej minucie każdego dnia, tęsknię i kocham jak można najbardziej....Buziaczki, mój maleńki...
dlaczego?????? ------------------------ Wiola, mama i Franusia, i Antosia 10.02.2010-24.03.2010, i Jasia http://antosobstawski.pamietajmy.com.pl/index.php
|