Mój synek skończyłby już trzy latka... Byłby takim dużym chłopcem... Tak bardzo za nim tęsknię, tylko wy wiecie jak bardzo. Dlaczego ludzie nie rozumieją naszej tęsknoty za naszymi aniołkami? Dlaczego swoimi słowami potrafią ranić nas tak bardzo? Dlaczego? Mama Aniołka Mateuszka (+ 24 paź. 2007), Amelki (31.12.2008) i Agatki (16.07.2011).
|