Kacperek | Hits: 750 |
|
agru  
18-08-2010 19:12 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Nazywam się Agnieszka i jestem mamą Kacperka. Jestem mamą mimo że mój synuś już jest wśród aniołeczków. Moja Kruszynka urodziła się w 34 tygodniu ciąży. Po porodzie mimo że był wcześniaczkiem dostał 10 punktów i ważył 2,5 kg. Trzymałam mojego synusia i nie mogłam uwierzyć że mam tak pięknego synka. Cały koszmar zaczął się po 6 godzinach kiedy powiedziano mi że stan mojego maleństwa nagle się pogorszyła i nie ma szans aby moja dzidzia przeżyła. Wiedziałam ze moje Kochanie umrze ale nie mogłam nie chciałam nie potrafiłam się z nim pożegnać. Stałam przy jego inkubatorku i nie potrafiłam. Kacperek umarł a mnie przy nim nie było. Nie potrafię się z tym pogodzić i sobie tego wybaczyć. Ktoś na pogrzebie mi powiedział, że mojego synusia już nie ma bo "Pan Bóg bierze za Aniołki tylko te najładniejsze dzieciątka"! Minął już miesiąc a ja nadal nie potrafię się z tym pogodzić. Ten ogromny ból ta pustka jaka została w moim sercu jest nie do zniesienia. Cały czas zadaję sobie pytanie "dlaczego ja? dlaczego mój syneczek którego tak bardzo przecież pragnełam musiał umrzeć?" Kecperku pamiętaj że mamusia zawsze ale to zawsze będzie cię strasznie kochać!!!
|
|
:: w górę ::
|