Akurat ta jest. Mam jeszcze inną, która urodziła 20 listopada 2008 i tą lubię, normalna dziewczyna, dba o siebie i dziecko. A ta potrafi tylko "trudną sytuacją rodzinną" się tłumaczyć. Od wrzesnia nie była ani jednej godziny w szkole, a jej brat, który tez mieszka w tym domu co ona jakoś był i bardzo mało opuścił...Zeźliła mnie dzisiaj na maksa...Teraz się ciążą tłumaczy... I co ona sobie myśli, że MNIE na litość weźmie?????
Ania- mama: Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. ['] Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']
Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc